środa, 4 listopada 2015

RECENZJA: saga "Wybrani", C.J. Daugherty




Wczoraj skończyłem czytać niezwykłą powieść. Powieść, która wywołała we mnie wiele emocji. Byli to Zbuntowani, czyli czwarta część sagi Wybrani brytyjskiej pisarki C.J. Daugherty.

            Moja historia zaczęła się zwyczajnie – byłem w księgarni poszukując czegoś do czytania. Kiedy spojrzałem na półkę, ta książka od razu przyciągnęła mój wzrok. Potem przeczytałem pierwsze strony, które pochłonęły mnie na dobre. Byłem nią naprawdę zafascynowany. Nigdy wcześniej akcja nie wciągnęła mnie tak szybko, jak tutaj. Wiedziałem, że to będzie wspaniała przygoda i ciągnie się już bardzo długo.

            Tematyka sagi jest zwyczajna – bez żadnych starożytnych klątw, dziwnych przedmiotów, magii, postapokaliptycznej scenerii czy mitycznych stworzeń. Pokazuje ona to, co w dzisiejszym świecie dla wielu ludzi jest najważniejsze – pieniądze. Nienawiść, gniew często istnieją w świecie bogaczy, dla których liczy się jedynie zarobek oraz wysokie stanowisko i między innymi to chciała przekazać autorka.

            Jest to opowieść o nastoletniej dziewczynie, Allie, która jest bardzo dynamiczną bohaterką. Poznajemy ją jako typową dziewczynę, która jednak zboczyła na niewłaściwy tor. Nowa szkoła ma zapewnić jej wychowanie, którego jej dotąd brakowało. Nieobecność nowoczesnych technologii i bycie z dala od miejskiego zgiełku ma ją nauczyć żyć na nowo wśród nieznanych jej osób. Akcja rozwija się bardzo szybko. Autorka nie pozostawia nas bez intrygujących wydarzeń. Pomiędzy próbami rozwikłania sekretu Akademii przewijają się zwyczajne, codzienne sytuacje nastolatków takich jak Allie.

            Książka posiada wiele interesujących cytatów, które wplatane w tekst przekazują różne prawdy życiowe. Pozwolę sobie przytoczyć tutaj kilka z nich:



„Nie wszystko jest takie, na jakie wygląda, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają.”



„Nie pozwalaj, żeby ktokolwiek odwiódł cię od tego, co uważasz za słuszne.”



„Wyłącznie od ciebie zależy, co zrobisz ze swoim życiem.”



„Niekiedy prawda to potężna broń.”





Przemawia do mnie zwłaszcza ten ostatni i każdy z nas powinien go zapamiętać, ponieważ w naszym życiu czasem krzywdzimy kogoś bolesną prawdą i czasem lepiej skłamać, np. że ktoś ładnie śpiewa, żeby się nie poddawał i ćwiczył, a wtedy jego praca na pewno się opłaci.

            Miłością do tej serii zaraziłem również moich znajomych, którzy tak jak ja z niecierpliwością oczekiwali na kolejne części sagi. Często rozmawialiśmy o tym, co czytaliśmy, dzięki czemu poznawaliśmy inne punkty widzenia, co pomagało nam bardziej zrozumieć pewne decyzje bohaterów, a nawet samej autorki. Został tu wpleciony wątek miłosny, ale (moim zdaniem) na szczęście nie przyćmiewa głównych wydarzeń powieści. Mógłbym polecić te książki każdemu, kto chciałby się oderwać od wyimaginowanego świata fantasy i science fiction. Każdy element ze sobą współgra tworząc niezwykłą całość, która cieszy czytelnika. Dla tych wszystkich rzeczy warto sięgnąć po tą lekturę.

Bartek, 3 "c"

1 komentarz:

  1. Recenzja bardzo mnie zachęciła do przeczytania tej książki. Polecam wam również przeczytanie tej książki.

    OdpowiedzUsuń