wtorek, 22 marca 2016

RECENZJA: "Bez odwrotu" - Jana Frey




Bez odwrotu!
W książce Jany Frey „Bez odwrotu” zaintrygowała mnie już okładka. Na pierwszym planie widać młodą dziewczynę w ciąży. Bohaterka stoi na ciemnym korytarzu,
z którego nie ma wyjścia. Na szczęście ponure kolory rozświetlone zostały jasnym oknem - symbolem niewinności i nadziei  wiążących się z nienarodzonym dzieckiem.
Zaciekawia okładka, ale jeszcze bardziej postawa głównej bohaterki. Lili  to młoda Niemka, która nie miała trudności w nauce, jednak nie uczestniczyła w życiu szkoły. Interesowała się fotografią, grą na harmonii oraz chłopcami. Naiwna nastolatka  pomimo ostrzeżeń matki i jej koleżanek zaufała chłopakowi i… Chociaż na początku Dawid, ojciec dziecka, spełniał się w swojej roli, później znudziło mu się tworzenie rodziny. Dziewczyna pozostała z mamą, ale…
Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak potoczyły się jej losy, polecam książkę „Bez odwrotu”.
Karolina, 2 "a"