środa, 28 lutego 2018

Powitajmy gorąco "Testament" !

Chyba już każdy na świecie wie, że jestem zauroczona twórczością pana Remigiusza Mroza. Dlatego każda premiera nowej książki jest przeze mnie hucznie celebrowana. Jak już wiadomo jestem szczerze zakochana w serii z Joanną Chyłką, więc wieść o nowej części szczególnie mnie poruszyła. Moje serce zaczęło bić o wiele szybciej, a uśmiech do dzisiaj nie zniknął z twarzy. Nie cierpliwie wyczekuję 14 marca, ponieważ to wtedy odbędzie się oficjalna premiera, a książki znajdą się w dosłownie każdej księgarni, kiosku i na poczcie.

Powiedzmy sobie trochę o fabule:
"Znany warszawski ginekolog niespodziewanie otrzymuje ogromny spadek od jednej ze swoich pacjentek, choć przyjął ją w gabinecie tylko raz. W skład masy spadkowej wchodzi zapuszczona nieruchomość, która lata temu po reprywatyzacji stała się własnością kobiety. Kiedy lekarz jedzie na miejsce, czeka go kolejne zaskoczenie – odnajduje zwłoki w stanie zaawansowanego rozkładu, a niedługo potem ginekologiem interesuje się policja, gotowa aresztować go za przestępstwo.

Lekarz chce, by reprezentowała go Joanna Chyłka, która jakiś czas temu była jego pacjentką. Mecenas waha się, jest bowiem zaabsorbowana obroną kogoś innego. Kiedy jednak okazuje się, że ginekolog może pomóc w wyciągnięciu tej osoby z więzienia, natychmiast się zgadza. Nie wie, jak wiele sekretów drzemie w rodzinnej przeszłości spadkodawczyni…"


Już sam opis zachęca, prawda? Dla osób tak samo niecierpliwych jak ja książkę można zamówić już na stronie wydawnictwa.
Link do wydawnictwa Czwarta Strona

Mam nadzieję, że książka będzie wspaniała i zaskakująca. Spodziewam się również zakończenia mrożącego krew w żyłach, z czego jest bardzo znany nasz ulubiony pisarz. Czekajmy razem!

Dalia

sobota, 17 lutego 2018

Dzień otwartych drzwi :)


         Każdy z nas pamięta pierwszy dzień w szkole. Emocje towarzyszące nam były dosyć skrajne. Wśród nich z pewnością były radość i niepewność. Wiązało się to ze strachem, obawą przed nieznanym. Aby tego uniknąć proponujemy wcześniej udać się na dni otwarte. 

W naszej "Dziewiętnastce" już dzisiaj, 17 lutego , w godzinach między 10 a 13 będziemy mogli gościć przyszłych pierwszoklasistów. Oferta na ten szczególny dzień jest bardzo ciekawa. Najpierw odbędzie się spotkanie z Panią Dyrektor Elżbietą Bolibok, następnie liczne prezentacje pracowni przedmiotowych oraz imponujące warsztaty. Dla naszych gości przygotowana będzie kawiarenka, w której każdy będzie mógł zjeść pyszne ciasto. 

Serdecznie zapraszamy do serca naszej szkoły. Nasze kochane bibliotekarki przygotowały arcyciekawe zagadki, na które zdoła odpowiedzieć tylko wytworny znawca bajek :) Kto zdoła odpowiedzieć co zgubiły Kopciuszek? Odpowiedź jest tylko jedna- przyszły uczeń. Jeśli jednak nie macie możliwości odwiedzić nas dzisiaj, to nie jest jeszcze powód do płaczu. W dniach 23 i 24 lutego drzwi naszej szkoły również będą otwarte. Gorąco zapraszamy do odwiedzin.      

                                                Panna Cohen i Dalia
                 

czwartek, 8 lutego 2018

Nasza najnowsza przyjaciółka, Mysti Murphy :)

Cześć, tu Dalia. Korzystając z dwóch tygodni ferii, mogłam porządnie odpocząć i zrelaksować się przy moich ulubionych książkach i serialach. A wy macie ferie? Może wzdychacie na myśl o dniach wolnych, siedząc w szkolnej ławce. Możliwe, że podobnie jak ja korzystacie z ostatnich dni wolności i staracie się jeszcze zapomnieć o całej masie obowiązków. Nieważne w jakiej sytuacji jesteście. Ciocia Dalia biegnie do was z pomocą. Chcę zaprezentować wam bajeczną książkę, dzięki której zapomnicie o tym świecie.



"Odwaga dla początkujących" to wspaniała lektura dla małych i dużych marzycieli. Główną bohaterką tej książki jest dwunastoletnia Mysti Murphy, która jest wielką marzycielką. Mimo młodego wieku, jej przemyślenia są bardzo głębokie. Wszystkie rozważania opisane w tej książce na temat szkoły i ludzi jakich tam bohaterka spotyka zmuszają do zastanowienia się. Najbardziej spodobał mi się opis cheerleaderek, który możecie znaleźć na dole.
 Ta dwunastolatka jest jedną z moich ulubionych postaci książkowych. Mała Murphy jest mistrzynią w wymyślaniu historii i opowieści. Dzięki temu jej nieciekawe i trudne życie przez chwilę może stać się bajką. Gdy nieprzychylny los zrzuca na naszą bohaterkę nieszczęścia i obowiązki w postaci choroby mamy i problemów zdrowotnych taty,  jej kreatywność i pomysłowość pomaga jej powstać po upadku. Bardzo lubię tę bohaterkę, ponieważ jesteśmy do siebie podobne. Obie mamy wielką wyobraźnię, która jest dla nas ucieczką od problemów. Również obie zawsze marzyłyśmy by być główną bohaterką książki, która trafi do wielu serc. To idealna książka na zimowe wieczory i nocne marzenie o niebieskich migdałach.  


Cheerleaderki wędrują po szkole w nienagannie wyprasowanych strojach. Trzymają się razem jak gumy do żucia w tym samym opakowaniu (...).Mają końskie ogony, ozdobione całą masą niebiesko-białych wstążek. (...). Nie jestem całkiem pewna, ale wydaje mi się, że mają żelazną zasadę: muszą poruszać się w podskokach po szkolnych korytarzach. (...).Cheerleaderki nie martwią się spadającymi  gałęziami z drzew, nie muszą podejmować ważnych życiowych decyzji związanych z liczeniem puszek psiej karmy. Nie muszą się zastanawiać, czy przyjęto je do klubu hipsterów. Nie martwią się znalezieniem miejsca podczas lunchu. Wystarczy, że gdzieś usiądą, i już czują się u siebie. Nawet mój pies Larry doskonale wie, że ja, Mysti Murphy, nie jestem typem cheerleaderki."

Dalia